PIERWSZE EFEKTY
Data dodania: 2014-10-19
Witam,
trochę nas tu nie było i nie publikowaliśmy zdjęć. Raz że mała obsuwa czasowa na budowie (ale już wróciło do normy) , w pracy też było gorąco i do tego chore dziecko . Ale już wszystko w normie i idziemy z pracami do przodu. Przez 5 dni malowaliśmy z żoną nadbitkę. Wyszło bomba. 3 warstwy Sadolinu ekstra Piniowego wymieszanego z mahoniem w odpowiednich proporcjach aby uzyskać odpowiedni dla nas kolor. Po 2 warstwie szlifowane wszystko papierem wodnym 320 i na to trzecia warstwa. Wyszła PIĘKNA POWŁOKA NA ZEWNĄTRZ. Niestety nie udało mi się wszystkich krokwi pomalować z pozycji ziemi i musiałem część malować na dachu. Najgorsze te szczytowe gdzie trzeba wdrapać się na 8m wysokości. Na zdjęciach przy kominie głównym są chwilowo odkręcone krokwie i odsunięte od komina aby murarz mógł swobodnie obmurować komin klinkierem. W poniedziałek komin z salonu będzie na gotowo skończony klinkierówką więc się nie mogę doczekać efektu. Belka przed domem została zmieniona. W projekcie miała grubość 14 cm a b=my daliśmy 20cm, dzięki temu wygląda okazalej naszym zdaniem i ładniej sie prezentuje. Cieśla ładnie ją wciął w górną belkę jest fajny efekt.
Nie obyło się bez problemów . Na początku powiedzieliśmy cieślom że dachówka będzie Turmalin Protegon. Jednak bo obejrzeniu kilku dachów stwierdziliśmy że Tegalit wygląda ładniej. Turmalin jest bardziej w prostokącie i ma zaokrąglone przody. W Tegalicie wszystkie krawędzie są proste a jej kształt bardziej zbliżony do kwadratu powoduje ładniejszy efekt. W związku z powyższym chłopaki na drugi dzień rano gdy się dowiedzieli nad zmianą na nowo przeliczali rozstawy i była obawa że się nie da bo już były podocinane krokwie . Jednak tolerancje na Tegalicie są tak duże że się udało. I ZA TO PANOM CIEŚLOM DZIĘKUJEMY I ZA WYROZUMIAŁOŚĆ.
Na tę chwilę 3 fotki z realizacji. Pomimo że dziś niedziela to za godzinkę pędzę na budowę dokończyć malowanie szczytów.


trochę nas tu nie było i nie publikowaliśmy zdjęć. Raz że mała obsuwa czasowa na budowie (ale już wróciło do normy) , w pracy też było gorąco i do tego chore dziecko . Ale już wszystko w normie i idziemy z pracami do przodu. Przez 5 dni malowaliśmy z żoną nadbitkę. Wyszło bomba. 3 warstwy Sadolinu ekstra Piniowego wymieszanego z mahoniem w odpowiednich proporcjach aby uzyskać odpowiedni dla nas kolor. Po 2 warstwie szlifowane wszystko papierem wodnym 320 i na to trzecia warstwa. Wyszła PIĘKNA POWŁOKA NA ZEWNĄTRZ. Niestety nie udało mi się wszystkich krokwi pomalować z pozycji ziemi i musiałem część malować na dachu. Najgorsze te szczytowe gdzie trzeba wdrapać się na 8m wysokości. Na zdjęciach przy kominie głównym są chwilowo odkręcone krokwie i odsunięte od komina aby murarz mógł swobodnie obmurować komin klinkierem. W poniedziałek komin z salonu będzie na gotowo skończony klinkierówką więc się nie mogę doczekać efektu. Belka przed domem została zmieniona. W projekcie miała grubość 14 cm a b=my daliśmy 20cm, dzięki temu wygląda okazalej naszym zdaniem i ładniej sie prezentuje. Cieśla ładnie ją wciął w górną belkę jest fajny efekt.
Nie obyło się bez problemów . Na początku powiedzieliśmy cieślom że dachówka będzie Turmalin Protegon. Jednak bo obejrzeniu kilku dachów stwierdziliśmy że Tegalit wygląda ładniej. Turmalin jest bardziej w prostokącie i ma zaokrąglone przody. W Tegalicie wszystkie krawędzie są proste a jej kształt bardziej zbliżony do kwadratu powoduje ładniejszy efekt. W związku z powyższym chłopaki na drugi dzień rano gdy się dowiedzieli nad zmianą na nowo przeliczali rozstawy i była obawa że się nie da bo już były podocinane krokwie . Jednak tolerancje na Tegalicie są tak duże że się udało. I ZA TO PANOM CIEŚLOM DZIĘKUJEMY I ZA WYROZUMIAŁOŚĆ.
Na tę chwilę 3 fotki z realizacji. Pomimo że dziś niedziela to za godzinkę pędzę na budowę dokończyć malowanie szczytów.



Komentarze